26 kwi 2011

Najczęściej popełniane błędy w języku polskim...

Na stronach Wikipedii można znaleźć ciekawą listę "Powszechnych błędów językowych". Nie będę w tym miejscu jej tutaj przyklejał, wystarczy link:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pomoc:Powszechne_b%C5%82%C4%99dy_j%C4%99zykowe

Warto temu się przyjrzeć!

21 kwi 2011

#czytam 1 - 52 książki! c.d - "Zwiadowcy"


Źródło
We wtorek skończyłem ósmy tom Zwiadowców. Historia Willa, mentora Halta i innych wciągnęła mnie na dobre. Muszę przyznać, iż od czasu, kiedy czytałem Tolkiena (a byłem wtedy w liceum), żadna książka tego typu nie wciągnęła mnie aż tak bardzo.
Zwiadowcy to książka przygodowa, która wielu wciska na siłę w gatunek fantasy. Nie spotkamy tu jednak jako takiej magii, dziwnych stworzeń, czy ras innych niż ludzie. To naprawdę całkiem niezła powieść przygodowa! Opowiada o losach Willa, który wychowuje się w przyzamkowym sierocińcu wraz z grupką towarzyszy. Czy odznacza się specjalnymi cechami, mocami itp.? Nie! Jest niski, chudy... Coś, co potrafi, to umiejętnie się skradać, wkradać, co zyskało uwagę zwiadowcy Halta. Dlatego też staje się jego czeladnikiem (uczniem), aby później wejść w skład tytułowych zwiadowców.
Zwiadowcy to z kolei elitarna jednostka wywiadowcza, na służbie króla Araluenu - Duncana. Każdemu przyporządkowane jest jedno z pięćdziesięciu len, którym mają się opiekować.

Lepszy niż Harry Potter
Zdecydowanie lepszy niż czarodziej z Hogwartu! Po pierwsze postać Willa jest bardziej realistyczna. Chociaż miejscem akcji jest pewien Never-never Land, będący jakby poza zasięgiem naszej czasoprzestrzeni, czytelnik (szczególnie młody chłopak) dość szybko zacznie utożsamiać się z głównym bohaterem. Nie musi bowiem posiadać szczególnej mocy, nie jest wybranym, nie ma za sobą szczególnej historii. Willa nic nie wyróżnia od jego rówieśników... Poza umiejętnościami, które same w sobie jeszcze nie czynią z niego nikogo wyjątkowego. Dopiero kilka lat żmudnych ćwiczeń sprawi, iż stanie się perfekcjonistą! Niemniej, jak głosi jedna z maksym zwiadowców, ćwiczyć należy do końca życia.
Hart ducha, zawziętość, chęć bycia lepszym, honor, szlachetność, odwaga, przekraczanie samego siebie, przyjaźń, pokora - to wartości, które odkryłem, czytając Zwiadowców. W życiu Willa i jego przyjaciół nic nie przychodzi z góry, nie jest dane, trzeba włożyć pewien trud, wysiłek, aby móc osiągnąć wyznaczony cel. 
Wartość edukacyjna książki australijskiego pisarza, Johna Flanagana, na łeb, na szyję bije Harrego Pottera i, nie zawaham się tego tutaj powiedzieć, w tej kwestii (wychowawczej) jest bliska tolkienowskiemu Władcy Pierścieni.

Szczerze polecam! Tylko ostrzegam - jak już zacznie się czytać, to świata poza książką nie widać. :)