Koniec roku. Zabawa sylwestrowa tuż, tuż... Jednak nim nastąpi małe podsumowanie mijającego roku.
Stwierdzam, iż był to rok bardzo dobry - pod względem zawodowym, jak również osobistym (o drugim aspekcie tutaj nie będę pisał ;). Jeśli chodzi o blogowanie również. e-Polonista.blogspot.com wystartował w marcu tego roku. Powoli rozkręcam się w publikowaniu, jednak daleko mi do ideału. Zamierzeniem było umieszczanie jednego wpisu na tydzień. Nie zawsze się udawało - postanowienie noworoczne zatem jest: częstsze pisanie! Kreśli się w głowie także ogólna wizja tego miejsca... O tym jednak już będę pisał w 2012 roku.
Zastanawiam się na ile blogowanie można przekuć na coś bardziej wymiernego aniżeli tylko satysfakcję. Cieszy bowiem rosnąca liczba wejść. Smuci nieco brak komentarzy - każda informacja zwrotna jest cenna.
Zdaję sobie jednocześnie sprawę, iż takich miejsc jak to, w sieci jest mnóstwo. Niektóre odwiedzam regularnie, niektóre inspirują mnie do działania...
Co do przyszłego roku, to postanowienie już złożyłem. Z pewnością będę kontynuował wyzwanie związane z przeczytaniem 52 książek w ciągu nadchodzących 366 dni. A szansa wzrasta wraz z dodatkową dobą w lutym! ;)
Teraz...
Wszystkim tutaj zaglądającym życzę, aby nadchodzący A. D. 2012 był lepszy niż 2011. Spełnienia marzeń i gotowości do ich posiadania. Niech problemy językowe nigdy nie dadzą nam wszystkim spokoju! :)
Pozdrawiam,